Oj nie kadzimy, nie kadzimy, bo łezki ciekną
Patent z włącznikiem do podpompowania paliwka po postoju jest po mojemu całkiem słuszny, ale ja nie o tym - zastanawiam się ciągle co japończyk miał na myśli robiąc patent z tym niskim napięciem kontrolnym na wyjściu z przkaźnika na pompę. Jakieś pomysły?
Zdrowia!