TW ok, poza pierunsko drogimi oponami.
Varadero 125 ciężkie i dużo plastiku- więc do nauki jazdy i wycieczkę po lasach się nie nadaje. Tym bardziej jak dziewczę nie za duże.
Jeśli kobita nie ma zacięcia do jazdy w terenie j chce zwyczajnie poczuć wiatr we włosach to postaw na klasykę- GN125 lub SR 125. Małe i lekkie, bardzo popularne więc i spory wybór. Tanie części, pancerna i prosta konstrukcja. Za 5 tyś są naprawdę ładne egzemplarze. Ojcu kupiłem za 850 euro egzemplarz z przebiegiem 5000km. No i to ładne jest - a panie lubią takie sliczne motorki
|