Dlatego jeżdżę tam motocyklem. To najlepsze narzędzie do przecierania starych ścieżek, które często są jedynym śladem po żyjących tam kiedyś ludziach: na pole, do źródła, do młyna,do sąsiedniej wioski na dziewczyny, do kościoła, na cmentarz...
20160820_114955.jpg