Hej.
Lepiej załatw sobie zapasowy moduł i ....sprawdź instalację przy nim.
Panowie doklejam się do tematu.
Chyba padł mi moduł. Chciałem dziś odpalić maszynę, no i odpaliłem jak zwykle bez problemu tylko...na jednym cylindrze (przednim). Po 5 min dalszej walki, klucze w dłoń i jazda. Po dostaniu się do świec, przytknąłem je do masy i starter - brak iskry (jedna i druga). Świece włożyłem w fajki przedniego cyl. aby je wyeliminować - iskra jak diabli. Rozebrałem boczek i wyciągłem ten moduł. Niestety znalazłem jedną żyłę która przywierała do masy (zielona z dwoma srebrnymi paskami - idzie prosto na cewki fajki tylnego cylindra).
Nie było by z tym wszystkim kłopotu - kupić, zamontować i jeździć dalej(250zł no cóż stało się), ale mój moduł wygląda tak:
http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1736697
Myślałem, że jest dzielony. Zacząłem szukać takiego samego i znalazłem jeden używany za ....700zł
Podpowiedzcie co z tym fantem zrobić. Znalazłem jeszcze stronę gdzie podobno wszystkie naprawiają, cena do 350 zł. Firma ma rewelacyjne opinie na innych forach:
www.elserwis.info.pl