[wasilczuk]

Napisał graphia

My wtedy chcieliśmy własnego rodzaju demokracji... ale nie ma czegoś takiego. Demokracja jest tylko jedna - jeden rodzaj - nie można brać z niej tylko to co nam się podoba a co się nie podoba wypierdzielać bo to nie będzie demokracja

Pięknie to ująłeś kolego i całkowicie się z Tobą zgadzam ale idąc dalej tym tokiem myślenia zastanawiam się co np robiły barierki pod pałacem prezydenckim w rocznicę katastrofy Smoleńskiej. Gdzie ta wolność słowa i wyznania?