ano właśnie takie komentarze też kiedyś były przytaczane. nikt na tym nie jeździł a już wymyślili, że tym można silnik zatrzeć/ przegrzać i w ogóle motor zardzewieje.
ja nie rozumiem jednego.
jak ktoś wybrał africę to wie jakie ma osiągi. to stara konstrukcja i na dzisiejsze czasy mało atrakcyjna. co za różnica czy afryka po przeróbce straci dwa konie mechaniczne czy zacznie palić 0,0031 litra więcej? jak za słaba to nie ma co sie bawić w lepienie gówna tylko kupić lc8. nie rozumiem też pytań typu: "o ile wzrośnie moc i osiągi jak wymienię powietrze w kołach z zimowego na letnie?" albo:"czy lepiej dać z rana czy lepiej z wieczora?".
kiedys bardzo rozbawił mnie temat białej plastikowej banieczki przy filtrze powietrza w04.
po wnikliwej dyskusji okazało się że to jakiś tłumik szmerów czy turbulencji
a tak naprawdę to po co nam to wiedzieć? jest to jest. widocznie tak ma być. prosta biała plastikowa banieczka. jak nie wsadzimy tam pazurków to się sama z siebie nie popsuje.
działa? - działa i nie wnikam.
wracając do tematu.
1. przeróbka jest na bazie oryginalnego airboxa;
2. moja afryka paliła od 5 do ponad 10 litrów / 100 km;
3. nie odczułem żadnej różnicy.
myślę, że większy wpływ na pracę silnika ma tjuningowy wydech. co druga afryka ma zmieniony komin a ciekawi mnie kto robił regulacje gaźników pod konkretny wydech. każdy się cieszy jak dzieciak bo mu ładnie V-ka popiarduje.