Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.04.2018, 11:40   #37
chemik
 
chemik's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
chemik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 21 min 25 s
Domyślnie

To ja, może pozostając w temacie, opiszę dręczący mnie problem:

Komputer złożony na początku 2015, raczej średnia pólka. Wykorzystane dwa starsze dyski, oba na SATA: Seagate 500GB oraz WD 750GB. Poza dyskami, monitorem, klawiaturą i myszą reszta komponentów nowa.
Jakoś na przełomie 2016 i 2017 padły oba dyski, tak mniej więcej w odstępie miesiąca. Objawy były takie same: komputer startował, jednak podczas pracy zawieszał się na kilkadziesiąt sekund. Objawy były takie, jakby na ten czas wstrzymał odczyt z dysku. Monitor systemu pokazywał wtedy 100% użycia dysków.
System przeinstalowany, objawy nie ustąpiły, a wręcz zaczęły nasilać się z czasem - komputer więcej wisiał niż pracował, system zaczął się samoczynnie resetować.
Stwierdziłem uszkodzenie dysków podłączając je do innego komputera.
Acha - może niejasno się wyraziłem - każdy dysk padł, gdy był dyskiem systemowym. Jak padł Seagate to użyłem WD jako systemowego.
Wymieniłem dyski (dane udało się odratować w całości). Jako dysk systemowy zastosowałem Seagate 1TB, jako magazyn danych dwa dyski WD po 1TB każdy, skonfigurowane w matrycę RAID 1.
Po miesiącu padł dysk systemowy. Objawy jak opisane wyżej. Wymieniłem w ramach gwarancji, wierząc, że miałem pecha. Nowy (wymieniony) dysk pochodził dokładnie rok i padł. Objawy jak opisane wyżej.
Dyski w matrycy chodzą bezproblemowo.
Mam dwie teorie na ten temat:
1. Mam pecha i padają mi dyski, głównie Seagate.
2. Któryś z komponentów komputera psuje mi dysk systemowy. Zasilacz? Płyta główna?
Jakieś inne teorie na ten temat? Jak i co zdiagnozować? Jak zabezpieczyć się nie przyszłość? Obecnie padnięty dysk jest reklamowany, ale pewnie dostanę nowy i nie chcę za rok powtarzać procedury.
chemik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem