Garmin zdechł po gwarancji. Wymiana.
Informacyjnie.
Mój 64S wyzionął ducha na wyprawie na Kaukaz. Urządzenie po gwarancji. Zadzwoniłem, zareklamowałem i za dopłatą 427 zł w miejsce 64S dostałem 64ST. Nie wiem jak ta opcja działa na innych urządzeniach. Chyba mają jakiś taryfikator i obliczają indywidualnie. W każdym razie jak ktoś ma starą, zdechniętą lub uszkodzoną padlinę od Garmina to można spróbować dokonac takiej operacji. Używanej 64S czy ST za 400 pln bym i tak nie kupił. To co dostałem jest nowe lub odnowione. W każdym razie wygląda jak nówka sztuka. Wrzucam info bo może komuś się przyda.
|