Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.11.2023, 16:25   #135
kylo
 
kylo's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 455
Motocykl: R100GS
kylo jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 5 dni 20 godz 44 min 3 s
Domyślnie

Odnośnie konserwacji, najtańszy i jednocześnie najbardziej skuteczny preparat polecił mi mój teść.
Jest to smar, taki jakim są(?), były, konserwowane pojazdy wojskowe w magazynach.
Produkowała go, może dalej produkuje, Rafineria Jasło.
Dwa razy kupowałem kilka puszek bezpośrednia w tejże rafinerii, będąc przejazdem.
Kiedyś nazywał się "smar armatni", potem "smar działowy" a od kilku lat "wosk konserwacyjny".
Podwozie należy umyć myjką ciśnieniową, poczekać aż wyschnie, luźną rdzę zgrubne oczyścić, "żywą" blachę maznąć podkładem. Smar podgrzać w puszce na palniku prawie do wrzenia i za pomocą pistoletu (ropownicy) natrysnąć na podwozie, wszelkie jego elementy. dobrze jest pootwierać korki w profilach podłużnic, progów, rynienek w drzwiach i trysnąć na bogato,
pozamykać korki i trysnąć po nich dla uszczelnienia.
Smar ma kolor białawo/kremowy, tak zaaplikowany przywiera bardzo trwale we wszelkich zakamarkach,
tworzy w każdych warunkach elastyczną powłokę,
która na wieeele lat bardzo skutecznie zabezpiecza przed oraz hamuje rozwój dalszej korozji.
Do wewnątrz profili warto do smaru dodać trochę "oleju pełzającego".
Osobiście sprawdziłem na kilku samochodach, w tym Maluszku, przestał gnić nawet pod uszczelką bagażnika
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg wosk konserwacyjny.jpg (684.0 KB, 13 wyświetleń)
Typ pliku: jpg olej pełzający.jpg (712.6 KB, 10 wyświetleń)
kylo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem