Ze względów zdrowotnych musiałam kupić oczyszczacz powietrza - i on ma akurat czujnik pyłów - 2.5 na pewno, nie wiem jak z 10 .
Gdy jest na auto, to zaczyna bardzo mocno pracować, gdy: poczuje dym z pieca (zwykle jak się zagapie z szybrem), gdy coś smażę (!). Na pewno nie rośnie prędkość przy wielogodzinnym paleniu.
Odnośnie ogrzewania: miałam kominek, teraz mam piec podlaski.
Jakbym miała wybierać, to tylko piec, duży, palenie raz na dzień, w mrozy dwa. Zupełnie inne ciepło.
Mniej się brudzi wokół oraz na ścianach.
Piec rakietowy niekoniecznie (częste dokładanie), ale taki kuzniecova, to już tak
Generalnie - temat rzeka.