Mam w planie nagranie filmiku o wszystkich różnicach pomiędzy modelami. Wiem, że CRF jest już tyle lat na rynku że część osób rozważa zmianę.
Nie wiem co dokładnie zrobili z poszczególnymi modelami ale pomiędzy tą a moją małą z 2017 roku jest duża zmiana na „plus”. Kanapa jest niżej, ale chyba sety też poszły niżej więc siedzi się bardzo wygodnie. Może to też kwestia baku 24L, który jest szerszy i przez to kolana są bardziej na zewnątrz. Nie wiem. Druga sprawa jest taka, że kierownica seryjnie jest wyżej (a może sety niżej). Przez to przy moich 190cm na stojąco jest prawie idealnie (po regulacji kiery). Dołożyłem podwyższenie ale tylko 20mm (w starej miałem 30mm i dalej było mało) i zobaczymy na wiosnę, bo teraz nie zapuszczam się w teren.
Ja po tych 4 latach z CRF1000 zrozumiałem i zaakceptowałem konstrukcyjne przeznaczenie tego motocykla. To jest maszyna wyprawowa a nie terenowa. Tym trzeba jechać daleko i nie koniecznie po asfalcie. Jak się przypadkowo wpakujesz w błotnisty/kamienisto/piaszczyste kłopoty to Cię Afrą z tego wyciągnie. Jednak nie jest to motocykl to celowego pakowania się w syf. Czy się da to inna kwestia. Ja w każdym razie odpuszczam teren na tym motocyklu. Ograniczam się do szutrów i w miarę stabilnych dróg gruntowych.
EDIT: aaaa i jeszcze o szybie. Na razie jeżdżę tylko na wysokiej, bo pizga na dworze. W poprzedniej miałem wysoką szybę i z perspektywy czasu uważam to za błąd. W lato strasznie gorąco bo jesteś całkowicie osłonięty od wiatru. Ta szyba jest smuklejsza i chroni głowę ale daje więcej wiatru na korpus. Jak komuś to przeszkadza to może sobie zamocować te skrzela. Ja odpuszczam. Chce trochę wiatru poczuć
P.S. Wydech brzmi zdecydowanie lepiej niż w starej. Ja jestem zwolennikiem ciszy więc nie będę zmieniał na nic innego
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk