Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03.04.2017, 06:55   #7
Franz
Stary (P)iernik
 
Franz's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Świeradów Zdrój
Posty: 3,769
Motocykl: XR400 , XR650L XL600V
Franz jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 tygodni 6 dni 8 godz 59 min 56 s
Domyślnie

Najbardziej zapieczona opone da sie - naciskajac boczna stopka . Jesli idzie opornie podnosimy caly motocykl na tej stopce opierajac ja o opone miejscu styku opona - felga
Dodatkowo mozna ja oszczac / siknac w miejscu styku opona - stopka lub jesli ktos sie wstydzi ( centrum wsi i kupa gapiow )
- podlac woda . Woda troche mniej pomaga bo jest bardziej tlusta i nie chce tak szybko wniknac
To nie jest żart z tym szczaniem. Tak rozbijalem zapieczone opony w ciezarowkach za krola cwieczka
Kiedy detki sie jeszcze kleilo

Wiadomo ze przy zakladaniu , stajemy buciorami naprzeciw lyzek by opona sie wsunela.
Przy gumach trzeba troche praktyki , a najlepiej potrenowac w garazu .
E 07 i owszem , ale co najwyzej do jednocylindrowego enduro. To kartoflak
Afra poleci i 200 km /h ale takie experymenty nie na e07
__________________
<font color=#ffff00><b>.<font color=#000000>Tylko dwie rzeczy są nieskończone</font></b><font color=#000000>: <b>Wszechświat oraz ludzka głupota</b>, <b>choć nie jestem pewien co do tej pierwszej</b>. </font><b><font color=#000000>...  ( A.E)</font></b></font>

Ostatnio edytowane przez Franz : 03.04.2017 o 07:09
Franz jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem