Może i kosmetyczna, ale na 250L bawię się doskonale, więc na 300L, jeśli miałaby o 20% większą moc i moment bawiłbym się jeszcze doskonalej. I nie musiałbym kupować całego motocykla jeśli silnik wszedłby mi bez przeróbek. 400-ka już na pewno by nie weszła.
|