Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16.04.2024, 14:05   #1
Hankiss007
 
Hankiss007's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Sep 2019
Miasto: Tychy, London
Posty: 91
Motocykl: RD03
Hankiss007 jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 7 godz 42 min 11 s
Domyślnie Dziwny problem z uruchomieniem - pomocy !

Temat nie afrykański. Suzuki Intruder 1500 vL . Po 6 miesiącach przerwy motor zapalił od razu. Wyjechałem nim w teren, kilkanaście km. Stanołem na kilka minut i już nie mogłem go ponownie uruchomić. Jest takie zjawisko : przekręcam kluczyk jest zapłon, słysze pompę paliwa, zapalają się światła ( czyli wyszystko normalnie). Włączam „Kill Switch” , naciskam „Starter switch” ... i w tym momencie rozrusznik powinien obracać silnikiem. Ale zamiast tego słysze tylko stukanie silnika, tak jakby rozrusznik nie dostawał odpowiedniego prądu. (podobne stukanie występuje jak bateria jest słaba). Po chwili i kilku próbach silnik zapala bez problemu. Bateria jest w dobrej kondycji (zapala inny motor bez problemu) V12.4. Przeczyściłem klemy na akumulatorze i sprawdziłem kable „ + „ i „-„. Do rozrusznika i do bezpieczników. Wszystko wygląda OK. Wszystkie styki na kablach są dokręcone na maxa. Na 100% nie ma to nic wspólnego z paliwem. Myśle że problem jest po stronie elektrycznej. Ale gdzie ? Nie wiem czy ma na wpływ temperatura, bo wydaje mi się że jak silnik jest zimny to pali od strzała. Zaczynam podejrzewać że może jest coś nie tak z rozrusznikiem. Na tym forum jest kilku expertów, mam wiec nadzieję że ktos pomoże mi rozkminić ten problem.
Hankiss007 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem