Tzn powiem tak... Puszkarze wyrabiają sobie opinie o motocyklistach przez pryzmat szliferzy (tutaj też nie chce generalizowac) ale nie wiem czy tak jest wszedzie ale np u mnie na motocykle przyszła moda. Kazdy teraz kupuje motocykl po to zeby wieczoram sie przelansowac przez miasto. Wydaje mi się ze wieksza szkode moze zrobic kierowca bez doswiadczenia (chodzi mi tez o dzieciaczki na odkurzaczach, które już w ogóle nie mają pojęcia o ruchu drogowym) niż koles który jedzie szybko. Mentalnośc swoją drogą - psów ogrodnika jest wielu: "dlaczego on ma dojechac szybciej a ja nie - trzeba mu zajechac droge niech tak jak wszyscy postoi w korku"
Koncząc przydługawe wywody: wiekszosc z nas jezdzi samochodami - po prostu trzeba dawac dobry przykład innym...
__________________
Rain chaser
|