Malowanie ścian.
Zbliżam się do etapu malowania ścian.
Większość będzie białą. Czy jest sens kupować jakieś droższe farby, czy malować zwykłą śnieżką?
Te wszystkie niby zmywalne bekersy, jakoś nie wierzęm oprócz eggshella którym pomaluje w kuchni nad blatem.
Mam kominek w salonie(bez płaszcza)poza tym na białym i tak będzie zaraz widać rysy itp, a za pare lat trzeba będzie odświerzyć...
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.
|