Jak chodzi o komórki to nie dalej jak wczoraj w naszej wsi Bielskiej była akcja, gdzie babeczka jadać punciakiem dupła w latarnie na środku wysepki, bo się w ekranik zagapiła...fajnie to wyglądało bo stała tak, że mocno trzeba było wykminić jak można taki numer zrobić.
Dziwi mnie trochę, że eurokołchoz narzuca wymyślne systemy bezpieczeństwa w nowych puszkach, a zestawie głośnomówiącym przy montażu radia firmowego to nikt nie pomyśli - może za tanie, a może faktycznie wypłynęłoby na bezpieczeństwo....
Na marne pociesznie - u nas jest małe miki jeszcze - w Iranie to jest masakra, tam w standardzie na 2 komóry jadą za kółkiem - aż sam miałem momentami stracha jak mnie taryfa wiozła, a raczej z tych mało strachliwych jestem.
__________________
"Logowanie się na forum jest jak wchodzenie do knajpy za rogiem - zawsze te same mordy przy barze, barman rzuci drwiną a kiblu trochę śmierdzi... Jednak się przychodzi." by Matjas
Nie piję alkoholu skażonego....akcyzą.
|