Cytat:
Napisał kristoch
Nie jestem rzecznikiem Hondy ale w sumie jaką mają konkurencję?
NOWY Dual z licencją na asfalt o masie 130kg i mocy 40KM (w EU pewnie każdy i tak odkastruje)?
Jesteśmy wciąż krajem pączkującej wiśni więc 10k€ to abstrakcja za takie moto ale globalnie to jest alternatywa dla podstarzałych lub niedostępnych WRR-ek czy DRZet.
Ciekawe jaka sprzedaż będzie... Na YT jest już sporo filmików od gości, którzy kupili w ciemno, bez jazdy próbnej i porównują właśnie do WRR/DRZ.
|
Sporą - tylko trzeba zdefiniować co to dzisiaj dual.
Dual był kiedyś motocyklem uniwersalnym, nie cross em z lampą. Z duali wyrosły mniejsze i większe turystyczne enduro, które w latach '90 zaczęły się robić coraz bardziej on i coraz mniej offroad. Chyba tylko KTM wpadł później na koniec żeby do czegoś co ma latać po lesie założyć duży bak i owiewkę a później nazwać to adv. Reszta producentów szła w turystyczne enduro bo klienci którzy chcieli maszyny do off wybierali coś stricte do off.
Podsumowując: honda konkurencję ma i to sporą. Dla kogoś kto szuka maszyny 50/50 konkurencja ma sprzęty klasy 300/650 za okolice 33-35 tys PLN. Sprzętu sprawdzone, nie wymagające wymiany oleju co dwa dni jazdy i mające sporo więcej mocy niż 18kW.
Ja bym powiedział, że problem to jest bo Honda chyba nie do końca wie co zrobić. CRF250Rally (czy jak to się tam zwie) to fajna konkurencja cenowa do np g310gs czy v-stroma 250. Słabsza od konkurencji ale cenowo podobna.
Tu chyba ktoś chciał wypełnić lukę pomiędzy 250 a nową Afryką na zasadzie "dajcie coś co jest pomiędzy i ustalcie cenę na pomiędzy".
Wysłane z mojego VTR-L09 przy użyciu Tapatalka