Kurtka o której wspomina Podos - Discovery Modeki - ma wypinane wszystko, ma dobrą wentylację, jak na kurtkę turystyczną - świetne wzmocnienia( mój szlif po ostrym rosyjskim asfalcie to udowodnił ), nie jest czarna. sama membrana-często służyła jako osobne wdzianko - sprawowała się bardzo dobrze w raczej chłodnych warunkach, a dodatkowo parzy kawę i robi kanapki
Tu masz fotkę protektora po wypadku:
http://picasaweb.google.pl/bajrasz/R...64256201598418
Tak na marginesie. Portki Melville też dały radę. Szczególnie protektory biodrowe
a o kurtce więcej tu:
http://modeka.pl/pl/produkty/12/discovery%20s.html