Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03.08.2023, 07:53   #3
lukasz_vip
 
lukasz_vip's Avatar


Zarejestrowany: May 2009
Miasto: Lubliniec
Posty: 2,163
Motocykl: KTM LC8 950 ADVENTURE
lukasz_vip jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 3 tygodni 6 dni 20 godz 58 min 19 s
Domyślnie

Zaczynam historię od ogłoszenia:

Przeglądam FB a tutaj ogłoszenie o LC4 620 z kopcącym silnikiem za 6000zł jakieś 10 km ode mnie. Na fotach full oryginał, nie wyglądający na trupa no to szybki telefon, podpięcie przyczepki i jedziemy.
Na miejscu najpierw oględziny zewnetrzne i jest mega pozytywnie. Okazuje się, że to wersja 620 SC z 1999 roku o wadze 121kg na sucho w wersji zdławionej do 20kW. Silnik na zapłonie Kokusan 4k3, czyli nie awaryjny SEM. Mały obieg oleju, alu subframe, gaźnik Dellorto. Myślę ładne oryginalne moto. Okleina z 1999 jak nowa. na liczniku 3000km a na liczniku motogodzin wartość odpowiadająca km tj. 70mth. Rama nie wytarta, karterty też, na kiwaczce brak luzów. No jest dobrze. Koła SM na piastach Talona z obręczami Excell do tego zacisk przód Spiegler 4 tłok + tarcza 320mm. Obie tarcze hamulcowe bez żadnego śladu zużycia... jakby wczoraj wyjechały ze sklepu. Opony jak nowe ale z 2014 roku co potwierdza, że to musiało mega mało jeździć od tego czasu. Wydech Sebring dedykowany Sebring też na plus. No wg. mojej znajmości LC4 jest na pewno poniżej 10tys. km przebiegu

No to odpalamy... moto odpaliło od półobrotu. Pracuje ładnie, równo, nie hałasuje ALE kopci jak dwusów. Jeszcze tak kopcącego LC4, anie żadnego 4T nie widziałem. Tłumik cały w oleju. Szybkie podliczenie ew. kosztów i negocjujemy cenę na 5300zł. Moto wpada na przyczepkę:

https://photos.app.goo.gl/QSnEF7WDEP1PCY1A9

W miedzy czasie jadę na wakacje, więc moto stoi. Wracam i robimy.

No to czas na rozbieranie co to się odjechało przy tak małym przebiegu.
Na gaźniku jakaś plomba a po moto widać, że mogło brać udział w jakiś zawodach SM. Do tego zamknięty filtr powietrza, czyli nie ma wiejskiego tunningu.
https://photos.app.goo.gl/FJCoC7zkNrYi9SFj7
https://photos.app.goo.gl/JkgmGaSeWVGXiZCw8

Po śrubach widzę, że nasi tu byli na górze. No nie wróży to dobrze.
Spuszczamy płyn a tam jakaś breja ruda wylatuje. No słabo... Płyn albo to co coś ma z kilkanaście lat...
Ściągam pompę wody a tu tyle silikonu, że masakra... No na pewno nasi tu byli.
https://photos.app.goo.gl/e9XxNSPvE7eKRwcM7

Zrzucamy wałek a tu sprawne autodeko w LC4. To jak znaleźć jednorożca w 24 letni moto
https://photos.app.goo.gl/2cgZhd7XaQCyKfpr5

Zrzucamy głowicę i jest bdb. Zawory jak nowe.

Patrzę na tłok i pieję z zachwytu. Seryjne ELKO bez nagaru na brzegach. Tylko na środku świeży nagar po spalaniu oleju. Tłok siedzi ciasno w cylindrze w każdej pozycji. Nie klepie jak to widziałem w LC4 z dużymi nalotami z zużytym tłokiem i nicasilem. Cylinder na nicasilu. Jeszcze hon widać. No ideolo. Nie jest zatarta na tłoku a cylinder jak nowy. Ale czemu pali olej?
https://photos.app.goo.gl/yaHjJ6C6aN4qCTFX9
https://photos.app.goo.gl/tjQ7dWzudM5GXxm56

Ściagamy węże i pierwsza zła rzecz wychodzi:
https://photos.app.goo.gl/x5aNXAHo5jPpELBn6
Jednak stay płyn zrobił swoje. Zjadło króciec na cylindrze. Trzeba to bedzie jakoś odbudować.

Ściągam cylinder a tam pierścień olejowy się wysypał. Jest winny palenia oleju jak dwusów.
https://photos.app.goo.gl/qv4j7jNzpg53xYzV9

Ciągnę za seryjną korbę a tam luz. Uuuuuu... no tego nie miało być. Nie stukała podczas pracy, zero nic żadnych odgłosów korby. Tutaj jestem mega zaskoczony. Oglądam jeszcze tłok a ten jak nowy. Od dołu zero śladów po oleju, który natryskuje się na denko. Faktycznie to moto musi mieć 3000km przebiegu.

CDN.

-------------

Cytat:
Napisał zimny Zobacz post
Mniejsza o to pomarańczowe, choć i też z zaciekawieniem poczytam.

W tle jest grill z butli LPG? Dobrze widzę?
Dokładnie TAK Po oglądnięciu kilku marketowych i zerknięciu na ceny tych z porządną jakością stwierdziłem, że pospawam sam. Wyszło mnie cąłość z 200zł. Z czego większość na nawodnienie podczas prac

Ostatnio edytowane przez lukasz_vip : 07.08.2023 o 11:42
lukasz_vip jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem