Oczywiście, że da radę. Ale zależy co. Jeździłem tam ciężarówką Ural i niektórych dróg nie pokonasz.
Rosja to stan umysłu i wiesz o tym dobrze. Ural tym bardziej. Jeżeli nie siądzie na psychę robactwo albo to, że w stacjo ichniego GOPRU widzisz, że "obsługują" rejon całych naszych gór (więc zawsze jadą po zwłoki) to jedź.
Znam przypadki, że niektórym siadała psyche.
|