Wątek: Jazda w grupie
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03.09.2008, 22:06   #3
hubert
Jaki świeży jaki świeży ??
 
hubert's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,732
Motocykl: nie mam AT jeszcze
hubert jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 11 godz 51 min 37 s
Domyślnie

Święte słowa Sambor

Pamiętam jak na początku mojej kariery motocyklowej zdarzało mi się wylądować na końcu grupy i ostatecznie kończyło się na tym że na winklach zostawałem z tyłu a potem musiałem ostro grzać na prostych. Jest to o tyle niebezpieczne że osoba mało doświadczona może źle ocenić zakręt, wejść za szybko i potem odwalić jakiś numer w panice typu ostre hamowanie w zakręcie.

Teraz jeśli tylko wiem że ktoś w grupie słabiej jeździ, staram się jechać na samym końcu i pilnować tą osobę. Wtedy nawet jeśli grupa nie stosuje się do zasad, o których piszesz ta osoba przynajmniej wie że nie została sama na szarym końcu i nie musi tak gonić.
__________________
Hubert


Ostatnio edytowane przez hubert : 03.09.2008 o 22:09
hubert jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem