Sobotni plan został po części zrealizowany.
Dojechaliśmy na Zamek Grodziec, zobaczyłem co mogłem zobaczyć, został tylko niedosyt ból d**y.
Może w przyszłym roku uda się zostać na Izi Meeting.
Sobotnia pogoda kształtowała się różnie, w większości naszej przejechanej drogi był w deszczu, ale koniec końców wróciłem do domu suchy. Przez ostatnie parę km odparowaliśmy.
IMG_20170513_114648389_HDR.jpg
IMG_20170513_114645935.jpg
Oczywiśćie nie mogło zabraknąć zdjęcia w rdeście
IMG_20170513_123108541.jpg
IMG_20170513_122906466.jpg
A po przejażdżce stawialiśmy budę na ramę(na zdjęciu już nie wisi w powietrzu)
IMG_20170512_164012841.jpg