Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.08.2019, 11:01   #5
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

z tym rozpieprzaniem to bym nie przesadzał - wydaje mi się /oczywiście popraw mnie jeśli się mylę/, że guma w takich zastosowaniach motoryzacyjnych jest z założenia olejoodporna więc nie bałbym się jej spęczania. sam wielokrotnie w starych czasach smarowałem prowadnice zwykłym ŁT3 i NIC się z gumą nie działo.
natomiast jak napisałem powyżej - smar silikonowy nawet taki prosty z Castodramatu zamyka temat, jest gęsty i wręcz konserwuje gumę.
Dokup sobie od razu olej silikonowy tamże - obydwa środki IDEALNE do smarowania połączeń plastik/plastik, guma/metal, plastik/metal. Do tego olej silikonowy może być używany przy wizualnej regeneracji plastików spłowiałych itd czy likwidacji wszelkich trzeszczeń czy pisków w deskach rozdzielczych aut starszej generacji.

m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem