Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22.03.2012, 12:58   #29
wieczny
Common Rejli
 
wieczny's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 3,736
Motocykl: R650GS Adventure & LC6 750 Adventure
Przebieg: dupa
wieczny jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 5 godz 39 min 17 s
Domyślnie

Coś w tym jest. Pewna naturalna, nieskażona otoczeniem i jego presją radocha. Pamiętam do dziś pierwszy zagraniczny wyjazd. Warszawa - Lwów, Ural solo, najprostsze ciuchy, trapery i dwa dni deszczu . Byłem cały mokry już za Jankami. Było biczowanie wodą spod kół TIRów jadących z naprzeciwka, łapy zafarbowane na czarno od najtańszych skórzanych rękawiczek i ból uszkodzonego dysku. Kurwa jakie to było szczere .

Teraz to ja jestem rozpieszczony.

Pora to zmienić .
__________________
BRW 1991
I tak wszyscy skończymy na mineralnym. | Powroty są do dupy. | Trzy furie afrykańskie: pompa, moduł, regulator. Czy jakoś tak... | Pieprzyć owiewki . I stelaże.
NIE SPRZEDAM!

wieczny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem