Owszem, ale różnice w spalaniu raczej nie będą dramatyczne. Poprawnie wyregulowane gaźnikowe będzie paliło 3,5-3,6l/100km, wtryskowe 3,2/3,3l/100km.
Moje paliło 3,9-4l ale to pewnie dlatego że traktowałem manetkę zerojedynkowo, zwykle w pozycji full on