Nie wszystko w Decathlonie jest droższe, ale mają dobre ceny i niektóre towary niedostępne nigdzie indziej. Ja zawsze sprawdzam na jakimś ceneo i w internecie, zwłaszcza jeśli kupuję coś droższego. Np. sztormiak Tribord za 150 zeta. Bardzo mocny, nieprzewiewny, lekki i mały po spakowaniu, elastyczny. Kupiłem go 10 lat temu, służy do dzisiaj, opłynąłem w nim m.in. cały Bałtyk. Kosztuje grosze i jest bardziej odporny na przetarcia od tych ekskluzywnych za 2-5 kzł.
PS
Kolega jeździ w nim na motongu w deszczu, ja wolę Oxfordy choć są dużo delikatniejsze, za to ciut mniej miejsca zajmują w bagażu.
|