flexvolt to już 'trochę' inny system i kasa chyba nie na każdą polską kieszeń... ale narzędzia fajne, powiedzieć inaczej się nie da, zupełnie nie ustępujące tym na kablu. jeśli ktoś jest nimi w stanie zarabiać faktycznie pieniądze i łupać dniówki to szybko się taka inwestycja zwraca.
DWalt produkuje nawet wielogniazdową ładowarkę, która może być jednocześnie jednofazowym inwerterem - jak komuś na budowie brakuje prądu to może z tego jechać normalnymi narzedziami na kablu. w PL nawet nie jest oferowana - no nie jesteśmy zamożnym rynkiem.
to wszystko można kupić - jeśli jest na to robota. jeśli jest, to każde narzędzie zwróci się w ciągu roku, a służyć będzie kolejnych cztery. potem, ktoś kto faktycznie tym robi, kupi nowe, powinien, ja bym tak zrobił. tak to widzę.
w naszych polskich warunkach jednak zawsze się zastanawiam po kiego mi ukośnica na baterie, lub grubościówka takaż... grubościówka waży z 40kg to przecież nie będę jej ze sobą nosił. baterie też trzeba gdzieś ładować...
są narzędzia, które są fajne bez kabla ale w pewnych kwestiach myślę, że Dwalt się trochę zagalopował ale może rynek po prostu tego chce.
co do OP, żeby tu gnoju nie robić, to musisz Piter sprobować ogarnąć wszystko jedną/jednym typem baterii. wtedy będzie lux. makita również robi zakrętarki powyżej 300Nm i to na pewno hula na 18V minimum.
mam zakrętarkę DW do 205Nm i to nie odkręci M12 z jakiejś lepszej stali.
odkręcaliśmy dla ciekawości zapieczone śruby na kontenerach co to widziały trochę soli i szło ok ale to było marne M8. za to do roboty przy drewnie jest to poezja bo jest niewielka i te 200Nm styka z górką na wiercenie świdrem, wkręcanie dłuuuugich śrub M8 głeboko w belki. Tu się sprawdzi.
https://allegro.pl/oferta/dewalt-dcf...olo-7952600375
chyba musisz celować w takie coś:
https://allegro.pl/oferta/makita-dtw...m-i-8193837846
https://allegro.pl/oferta/makita-dtw...18v-7560208456
https://allegro.pl/oferta/dewalt-dcf...5-ece6ebb30c8b