Moim zdaniem olejarka to nie gadżet i na pewno sobie zamontuje, wkurwia mnie mycie oklejonego szprejem i kurzem łańcucha, smarowany automatycznie olejem zawsze będzie czysty i nasmarowany.
Kupowanie smarowniczek za 1500 rzeczywiście mija się z celem, ale za 200zł można spokojnie wyrwać używanego scotoilera i to już jest super cena biorąc pod uwagę, że to tyle co 4-5 puszek spreju.
__________________
Z początku porwał mię śmiech pusty, a potem litość i trwoga.
|