Samemu po offie nie lataj, imho za duże ryzyko - i nie mam już nawet na myśli tego, że coś Ci się stanie, ale wypieprzysz się tak, że ci się motur głupio ułoży (koła w górze w błocie etc) i będziesz musiał dzwonić do kogoś, żeby Cię szukał w lesie i pomógł podnieść :> (chyba, że jesteś gabarytów Rodezjana i wiesz, że podniesiesz ją w każdych warunkach ;P)
__________________
Cow killer!
|