Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03.03.2019, 14:56   #1
Elektrician
 
Elektrician's Avatar


Zarejestrowany: Feb 2019
Posty: 13
Motocykl: KTM 1190 ADV R
Przebieg: 24000
Elektrician jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 godz 52 min 26 s
Domyślnie KTM 1190 adv r dziwny przypadek.

Siemka.
Jak w temacie mam dziwny przypadek z moim sprzętem. Rocznik 2016, 24tyś km przebiegu. Na jesień wjechałem do garażu normalnie i do tego dnia moto sprawowało się bez zarzutu.
A że nastał czas na regulacje zaworów zrobiłem to.
Jako że udało mi się zdobyć manuala do tego sprzętu poszło łatwo i przyjemnie.
Niestety po złożeniu wszystkiego w całość sprzęt odmówił posłuszeństwa. Wyglada to tek jakby przedni cylinder nie pracował na całą moc a tylko trochę. Jest problematyczne odpalanie, zdarza mu się strzelić w gardziel przedniego cylindra, parcuje nie równo na wolnych obrotach, na wysokie wkręca się bez problemu ale od 2 tyś obrotów w dół nie równo pracuje, czasem gaśnie na wolnych obrotach czasem spada do 1000 i powoli stabilizuje się na 1500.
Czasem nie chce od razu odpalić zwłaszcza na ciepło muszę długo kręcić rozrusznikiem aż się rozbuja i zacznie chodzić.
Rozrząd sprawdziłem ponownie 3 razy za każdym razem znaki wału i wałków pokrywają, się luzy zaworowe są w granicach zakresów. Uznałem więc że rozrząd jest dobrze złożony i nie ma tam błędu.
Z objawów to jeszcze wydech za katalizatorem robi się czerwony i spaliny są bardzo gorące, przypuszczam że dopala się paliwo nie spalone w przednim cylindrze.
Pomierzyłem fajkocewki wszystkie dają bardzo podobny pomiar.
Wszystkie kable wtyczki są połączone. Tylni cylinder pracuje prawidłowo oceniam to po kolorze świecy i dzwięku.
Nadmienię że świece w tym silniku fabrycznie są dwie irydowe i dwie zwykłe. Irydowe podmieniałem w cylindrach nic to nie pomogło.
Wtyczek od cewek nie pomyliłem podłączyłem zgodnie z instrukcją białe na zewnątrz czarne wewnątrz.
Czekam teraz na świece bo zamówiłem wszystkie 4 irydowe, to chyba ostatnia rzecz jaka przychodzi mi do głowy którą mogę zrobić w własnym zakresie.

Powiem tylko że w silnikach i nie tylko siedzę od małego chłopca i mimio że nie jest to moim zawodem ale hobby, zawsze swoje motocykle i samochody robię sam, a i innym pomagam więc całkiem laikiem nie jestem, aczkolwiek jeszcze nikt nie urodził się taki co by wiedział wszystko, więc byłbym wdzięczny za ewentualne sugestie i porady.
Elektrician jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem