Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.01.2018, 17:10   #1
Neo
Konto zamknięte na stałe


Zarejestrowany: May 2012
Posty: 1,603
Motocykl: RD03
Neo jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 1 tydzień 4 dni 7 godz 52 min 54 s
Domyślnie BarPack - mapnik na kierownicę

GPS to fajna sprawa ale papier bywa wciąż lepszy, dlatego na każdy wyjazd biorę ze sobą coś wydrukowanego aby potem nie zgrzytać zębami na rozstaju dróg. Zdecydowałem się kiedyś na mapnik mocowany do kierownicy tudzież do jej poprzeczki i na razie pozostaję przy tym rozwiązaniu. Miałem tankbag z mapnikiem na szczycie ale nie sprawdził się w moim przypadku - brakowało mi większej powierzchni.


Fotka powyżej pochodzi ze strony sklepu, to nie mój motocykl. Jak coś dokupię, to po pierwsze dam znać, a po drugie RD03 od razu poznacie

BarPack, sprzedawany w Polsce przez sklep Touratecha, pomieści w sobie dużą mapę, coś do pisania, mniejszy (jak na dzisiejsze standardy) telefon, ewentualnie jakieś kartki czy inne "przydasie" podręczne.



Złożony i przymocowany do kierownicy za pomocą dwóch klamer z tworzywa ma kształt prostokąta z przeźroczystą kieszenią z przodu. Zmieści się w niej na przykład plik kartek o wymiarach 22,5 x 13,5 cm, a zamykający ją rzep utrzyma zawartość na miejscu.
Pierwszy etap rozłożenia ujawnia dużą kieszeń siatkową, zamykaną na ekspres oraz trzy otwarte kieszenie do wsunięcia przyborów do pisania, wąskiego notatnika czy telefonu o wymiarach maksymalnie w okolicach 8,5 cm x 14 cm (np. mój Blackberry Z10 pasuje całkiem nieźle).
Zawartość kieszeni będzie zabezpieczona przed wypadnięciem przez zagięcie mapnika przy jego składaniu.

Odrywamy kolejny rzep i uzyskujemy dostęp do dużej przestrzeni na mapę za przeźroczystym, elastycznym materiałem. Okno ma wymiary 44 x 30 cm i jak dotąd nie nosi oznak zużycia na zgięciach.





Mapnik sprawdza się zarówno jako samodzielny >>€žsystem nawigacyjny<<, jak i wsparcie odbiornika GPS. Wówczas na kartkach nanoszę istotne informacje na temat zaplanowanej trasy, a mapą elektroniczną wspieram się podczas wyznaczania drogi do kolejnych punktów lub gdy oznaczenia drogowe wprowadzą więcej zamieszania, a nie bardzo jest czas na postoje z mapą w ręku.

Zawartość nie jest chroniona od warunków atmosferycznych. To znaczy przez sam fakt zamknięcia mapy w kieszeni mapnika i jego dwukrotnego zagięcia woda ma utrudniony dostęp do wnętrza ale nie ma żadnych zabezpieczeń przed wciskającym się w czasie jazdy deszczem. Pewnie wszystko przetrzyma bez szwanku nieduży czy krótki opad ale przy ulewie już tak dobrze raczej nie będzie.

Mapnik wygodnie i szybko rozkłada się i składa, jest pod ręką i właściwie przed nosem (zależy gdzie i jak się zamontuje), a w razie potrzeby można błyskawicznie odpiąć go od kierownicy. Jak dotąd - dwa sezony - mapnik nie wykazuje oznak zużycia, chciaż nie obchodzę się z nim delikatnie.
Na filmie poniżej widać chyba starszą bądź zmodyfikowaną wersję montażu - na dłuższych paskach:

https://www.youtube.com/watch?v=pRvjIAO8rPY
__________________
Konto zamknięte na stałe.
Neo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem