Się czyta, się pisze...
Przesopnica
Z Klewania jedziemy dalej na południe, w miejsce, skąd wypływa Stubła.
Maleńka dziś wieś Peresopnica, to doskonałe miejsce, żeby zajrzeć w głąb historii.
Wołyń i Huta Pieniacka 187.jpg
Wołyń i Huta Pieniacka 195.jpg
Przy drodze rzuca się w oczy niedawno wybudowana świątynia, ale mnie interesuje nieodległe miejsce zaniedbanych prac archeologicznych.
Wołyń i Huta Pieniacka 190.jpg
Wołyń i Huta Pieniacka 192.jpg
Resztki skansenu i dawna cerkiew nie wyglądają zbyt ciekawie, ale... jesteśmy w miejscu jednego z dawnych Grodów Czerwieńskich.
Miejsce słynie z tego, że przetłumaczono tu Biblię na język staroruski ze staro-cerkiewno-słowiańskiego.
Ok 1560 księżna wołyńska Anastazja Zasławska zleciła opracowanie manuskryptu wraz z kunsztownym zdobieniem, który do dziś jest najważniejszym staroruskim zabytkiem językowym. Dzisiejsza Ukraina uznała go za swój skarb narodowy i każdy prezydent składa na niego przysięgę.
Wołyń i Huta Pieniacka 191.jpg
Na tablicy informacyjnej miejscowej cerkwi możemy przeczytać o 'stylu dawnoukraińskiej wołyńskiej szkoły nieskażonej wpływem innych kultur'
Moja wiedza jest na tyle inna, że pokusiłem się o zebranie faktów:
Przesopnica leżała na terenach późniejszego Księstwa Halicko-Wołyńskiego powstałego po rozpadzie Rusi Kijowskiej i była jednym z największych jego ośrodków obok Bełza, Brześcia, Chełma, Czerwienia, Łucka, Przemyśla i Trembowli.
-981r u kronikarza ruskiego Nestora znajdujemy pierwszy ślad o tych ziemiach
'poszedł Włodzimierz na Lachów i zajął im grody ich Przemyśl, Czerwień i inne grody mnogie, które i do dziś są pod Rusią'
-1018r Bolesław Chrobry odbija tereny zajęte przez Włodzimierza i przyłącza do monarchii wczesnopiastowskiej
-1030 za panowania Mieszka II, Grody Czerwieńskie zajęła na nowo Ruś Kijowska
-1054 rozpad Rusi Kijowskiej i dalsze rozdrobnienie m.innymi na Ruś Halicko- Wołyńską
-1240 podbój Rusi Halicko-Wołyńskiej przez Mongołów i 100 lat zależności od Złotej Ordy
-1253 związki dynastyczne z Piastami mazowieckimi
-1280 zapędy łupieżcze ks.Daniela wraz z Tatarami (próba zajęcia Lublina i Sandomierza) doprowadziły do odwetu i spustoszenia Rusi wraz ze Lwowem przez Leszka Czarnego
-1338 uznanie przez ostatniego z książąt ruskich króla Kazimierza Wielkiego za dziedzica Rusi
-1387 ostateczne przyłączenie Rusi do Korony po czterdziestu latach konfliktu o nią z Litwą i Węgrami. 600lat rozbudowy, obrony przed Tatarami, Mongołami i Turkami, rozbiorów i wojen z zaborcami.
I ta sama historia do porównania z wikipedii:
'Historia Ukrainy obejmuje dzieje ziem ukraińskich, narodu i państwa ukraińskiego od czasów najdawniejszych do współczesności.
Stepowe tereny współczesnej Ukrainy były przez długi czas obszarem transferowym, na którym siedziby swoje zakładały różne ludy koczownicze. Około połowy I tysiąclecia naszej ery na terenach pojawiły się ludy słowiańskie. Założyły one Ruś Kijowską potężne państwo, które jednak ok. XII wieku zaczęło rozdrabniać się na dzielnice, a po najeździe mongolskim znalazło się pod panowaniem chanatu Złotej Ordy. W kolejnym okresie tereny Ukrainy stały się obiektem ekspansji Wielkiego Księstwa Litewskiego, Chanatu Krymskiego, Wielkiego Księstwa Moskiewskiego i Królestwa Polskiego. Po połączeniu się Litwy i Polski większa część współczesnej Ukrainy znalazła się w obrębie państwa polsko-litewskiego. W wyniku szeregu powstań kozackich i wojen z Rosją obszar ten został podzielony w 1667 roku pomiędzy Rosję a Polskę mniej więcej wzdłuż biegu Dniepru.'
Za dużo wrażeń z samego rana. Dobrze, że trafia się niekończąca dróżka w pola kukuryży. Kierunek Góry Krzemienieckie
Wołyń i Huta Pieniacka 198.jpg