Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.01.2019, 00:18   #76
Dredd

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Warszawa
Posty: 287
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Dredd jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 dni 15 godz 49 min 49 s
Domyślnie

Widzę odzew czytających, a to znaczy, że moje "męczarnie literackie" nie idą na marne

Cytat:
Napisał Mech&Ścioła Zobacz post
Wspaniały klimat opowieści!
Na tym zdjęciu aż usłyszałem oddalający się bulgot harleya…

Rozumiem, że nie mieliście ze sobą namiotu. A czy rozbicie namiotu na noc w Algierii w ogóle jest do pomyślenia? Pod względem bezpieczeństwa od ludzi i zwierząt? Szpilka w piachu pewnie też długo się nie utrzyma… Czytałem gdzieś za to, że przebywając na pustyni (idąc z karawaną), człowiek wbrew pozorom wieczorami wcale nie czuje się brudny i lepki od potu i niedostatek wody do mycia nie jest problemem.
Namiotu nie mieliśmy. Może jestem mientki, ale po całym dniu w upale potrzebuję przespać się w temperaturze 25-26 stopni. Wieczorem jest ok. 40 stopni i wszystko nagrzane, więc obawiam się, że byłoby ciężko zasnąć. Nad ranem temperatura to 32-35 stopni, więc też ciężko. Co innego zimą.

Co do bezpieczeństwa - nie zagłębiałem tematu, ale wydaje mi się tak:
-zwierzęta na pustyni - największym drapieżnikiem Sahary jest fenek, więc tu strach się bać Na wipery rogate i skorpiony powinna wystarczyć moskitiera.
- ludzie... To trudny temat. Z naszych doświadczeń oraz relacji wszystkich, którzy byli w Algierii wynika, że mieszkają tam naprawdę dobrzy i serdeczni ludzie. My czuliśmy się bardzo dobrze i nic nas nie zaniepokoiło. Trzeba jednak wiedzieć, że w Algierii ok. 2002r. zakończyła się wojna domowa z radykałami muzułmańskimi. Przy czym zakończyła się tak: rząd nie dawał sobie rady i zdecydowano się na ogłoszenie amnestii pod warunkiem złożenia broni przez bojowników islamskich... Czyli - są tam też ludzie, którzy mają krew na rękach.
W tych rejonach, gdzie dostaje się eskortę, raczej nie pozwolono by na spanie samopas pod namiotem. Natomiast słyszałem, że gdy jedzie się z przewodnikiem w pustynię, wszyscy obozują pod namiotami i nie ma z tym problemu (to informacje zasłyszane i przeczytane w necie).
Co do karawan wiem tylko tyle: karawany nie chodzą latem, lecz w zimie. Wtedy temperatury potrafią osiągać w południe 30 stopnie, ale nocą bywa nawet około 0.
Ale taka wyprawa z karawaną musi być świetna
Dredd jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem