Wojtek potwierdzam Zewar jest wyjątkową dziewczyną i aż serce się raduje że ktoś w tak odległym kraju uczy się naszego języka i fascynuje się Polską. Pozdrów Ją i przypomnij że ma mój numer zapisany i jak będzie w Trójmieście to niech się odzywa.
Też nie pamiętałem jak się nazywa, ale to zapewne było wynikiem piwa i koniaku które degustowaliśmy w tym dniu