Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04.03.2018, 12:30   #11
Novy
Moderator
 
Novy's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Dec 2008
Miasto: Niemcownia
Posty: 3,405
Motocykl: CRF 1000D/DCT
Przebieg: 48k+
Novy jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 4 tygodni 14 godz 6 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Adagiio Zobacz post
(...)
Nie chodzi o atrakcje, sponsorów, kapele czy zajebiste trasy, chodzi o chęć spotkania/poznania przy ognisku.
(...)
A powiedz mi - Ty, jako stary forumowicz - co zrobiłeś np. w kwestii zapoznania 'młodych' z resztą ekipy na zlocie lub zapoznania się z młodymi forumowiczami?

Zwykle dostaje się identyfikator z ksywą, ale kto go nosi? Skąd ci biedni ludzie mają wiedzieć z kim rozmawiają? Nie każdy też jest na tyle śmiały, żeby zacząć rozmowę lub podejść do grupki (które się od razu tworzą) ludzi, którzy widać, że bawią się dobrze wyłącznie w swoim towarzystwie wzajemnej adoracji nie dopuszczając nikogo do siebie, tworząc tym samym dystans.

Na którymś ze zlotów TCP (lata świetlne temu), za wpisowe każdy otrzymywał kamizelkę odblaskową ze swoją ksywą na piersi napisaną tak, jak brzmi jego login na forum. Podchodzisz do kogoś i od razu wiesz z kim rozmawiasz, wiesz z kim na forum wymieniłaś parę zdań, itd. Może to jest rozwiązanie?

Ktoś, kto w dobrej wierze przyjechał na zlot m. in. w celu właśnie poznania ludzi, wydał kasę to wyjeżdża z niego zdegustowany. Bo o ile przyjęcie w 'recepcji' jest spoko to później rób se chłopie, co chcesz. Nie znasz nikogo to sobie poznaj. Tak to mniej więcej wygląda. I nie mówię tu tylko o Afrykańskich spotkaniach.

Oczywiście jest to tylko moja, subiektywna ocena.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła
Novy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem