Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21.04.2012, 08:48   #24
chemik
 
chemik's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2010
Miasto: Wrocław
Posty: 1,425
Motocykl: Husqvarna 701 Enduro
chemik jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 tygodni 15 godz 21 min 25 s
Domyślnie

Wracając do tematu:

Cytat:
Napisał chemik Zobacz post
Ale najpierw muszę śmignąć po voltomierz do sklepu...
O Bogowie, dzięki Wam za Castoramę czynną od 7 rano w sobotę... Voltomierz zakupiony (całe 14,99 PLN), pomiary porobione, a ja jestem głupszy niż byłem...
Akumulator świeżo odpięty od prostownika: 13,60 V stabilne...
Akumulator wpięty w elektrykę moto (silnik zgaszony): 13,60 V stabilne...
Napięcie ładowania (moto na ssaniu; 2000 RPM): 14,50 V stabilne...
Napięcie ładowania (moto bez ssania, silnik zimny, 1200 RPM): 14,50 V stabilne...
Napięcie ładowania (moto bez ssania, silnik ciepły, 1200 RPM): 14,04 V stabilne...
Napięcie ładowania (moto bez ssania, silnik ciepły, obroty MAX): 14,7 V i nie wiem czy stabilne, gdyż nie zdążyłem uchwycić (brakuje trzeciej ręki)...

Po tych testach zmierzyłem powtórnie napięcie akumulatora i spada ono z 13,33V do 12,82V z prędkością około 0,01V na 2 sekundy...
Moto znów odpaliłem i pomierzyłem napięcie ładowania - wyniki zbieżne z tymi powyżej, czyli 14,04V na jałowym, 14,7V przy max. RPM...
Po zgaszeniu napięcie na aku znów 13,3V i spada do 12,8V...
Pomęczyłem trochę aku, kręcąc rozrusznikiem przy wyłączonym zapłonie (tak kilkanaście razy po kilka sekund z odstępami co ok. 30 sekund)... Tym razem napięcie na aku 12,4V i rośnie do 12,68V...

Zmierzyłem też opór między przyłączem dodatnim, a ujemnym (przy odłączonym aku) i miernik pokazuje nieskończoność...

Narazie nie kupuję nowego aku, gdyż ten wydaje się być OK... Aku zostało w moto - jutro znów pomierzę, może przez noc coś ucieknie...
Chyba, że ktoś ma inną koncepcję...
chemik jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem