Wzmocnienie uratowało mi ostatnio 4 litery w RO
Gdzieś z dala od cywilizacji na kamienistym podjeździe, udało mi się wypierdzielić tylko raz.... ale na prawą stronę.
Wzmocnienie przeciorane na kamieniach wygląda jakby je ktoś ze szlifierką kątową dopadł, wygięte a w zasadzie lekko wprasowane w moto
.... ale set na swoim miejscu i pojechaliśmy dalej
Dobra robota!