Jak to jak ? Sezon ogórkowy, bakterie jakoś tak nie porażają, kleszczy pod dostatkiem ale się opatrzyły i sensacja to żadna. Żaden samolot nie spadł, powodzi też nie dopisują. A żyć ścierwojady muszą. Więc piszą i drukują. Motorzyści to bardzo medialny temat, zwłaszcza jak się który rozplaszczy. Do tego przy tych upałach sfrustrowanych bliźnich normalnie wkurwia że ktoś nie musi stać w korku. Więc takie teksty im się spodobają, gazetę kupią i będą wypocinami debili wymachiwać jak flagą.
Szczęściem większość jest normalnych i zamiast na wypróźnieniu 'autorytetu' bazują na przepisach i zdają sobie sprawę że unieruchomienie motocykli w korku to dla nich dłuższy czas przejazdu