Mi się Kamil tak wydaje że żyjesz we własnym świecie trochę z tymi niusami o bezpiecznej jeździe. Nie wiem który to sezon przed Tobą ale nic nowego w temacie od lat się nie pojawia. Jest wiecej z roku na rok motocykli i niestety zółtodziobów na kierownicą. Czy to na crosach w lesie czy na miescie w klapkach na scigach.
Nie ma jednej dewizy na to jak ustrzec się każdego zagrożenia.
Nie każdemu zależy tez na jakimś super wizerunku aniołka na motocyklu. Nie znaczy to że każdy chce być od razu w Hells Angels ale to wlasnie jazda motocyklem jest często momentem, kiedy możemy się oderwać choć na chwilę od rzeczywistości i pomysleć "WDUPIEMAMTO"
Nie każdy chce też jeździć "po katolicku" i w pełnym stroju odblaskowym.
Sporo załatwia już sam biały kask np
Polecam!
Uznałeś że Pan policjant to twój guru i klapki na oczy. Bez urazy ale tak to z mojej strony wygląda.
Nie każdy potrzebuje mieć guru.
Co do najmniejszego odzewu na naszym forum.. zupełnie mnie to nie dziwi
Średnia wieku jest tu pewnie deko wyższa i ludzi z doświadczeniem i obyciem na drodze i w ruchu jednośladem też. Z tąd małe zainteresowanie wynika, choć najwiecej tu ludzi
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1...1#opform222730