Szynszylu - freeride 350.Ostatnio w sobotę jeździłem z koleżanką która sprzedała WR250F i kupiła frirajda 350 z 2015. Sama przyznała że jest zaskoczona jak to samo, łatwo jeździ.Mamy taki "tor" - nie tor ale pętle w wąwozie - kilka zjazdów podjazdów ,nawrotów. Jak się dorwała, myślałem że nie zechce wracać do domu. Zastanawiałem się skąd ma siłę i kondycje, (były momenty że już "mi się nie chciało") a ta dalej w kółko i mówiła że ten motocykl sam jeździ. Ale czy to dual ...
? W pewnym sensie dla lekkiej dziewczyny można by podciągnąć.