no pogratulować coś tam kiedyś wspominałeś o jakimś wyjeździe, ale ginie to w pomrokach alkocholu
, mam nadzieję że to na nowym silniku
i najlepsze są takie nieplanowane za bardzo wyjazdy
I Misza nie martw się za bardzo brakiem zdjęć, aparaty są dla DZIEWCZYN
ja mam na końcie kilka wyjazdów z których nie ma ŻADNEGO zdjęcia, najważniejsze co w głowie zostaje
mam nadzieję że niedługo się coś napijemy to więcej opowiesz