Cytat:
Napisał Evvil Twin
Od dłuższego czasu katowałem Larka i przeszedł naprawdę wiele i nigdy nie zawiódł. Zawsze działał, nie zawieszał się etc. Dobiło go tylko pęknięcie ekranu. W sensie włącza się i działa normalnie tylko dotyk zdechł. No ale umówmy się - przygrzmociłem nim o kamień.
W sumie to oprócz Rambo nie słyszałem aby komuś Lark nawalił.
|
Ty piszesz o swoim egzemplarzu, ja o dziesiątkach sztuk które sprzedałem ludziom jako nowe pełno wartościowe..
Większość z nich się rozsypała, a serwis larka jak i sama firma robi wszystko by wymigać się od naprawiania ich w ramach gwarancji. W zasadzie nikt nie przyniósł nigdy Larka którym jebnał o skały i sie rozwalił. Tam pada wszystko w zasadzie bo tak to jest wykonane, co odzwierciedla cena