Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07.08.2010, 12:36   #6
Marcin z Zakopanego
 
Marcin z Zakopanego's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Zakopane
Posty: 499
Motocykl: Nie mam AT już ;) ale miałem 2x07A, 1x07 i 1x03
Marcin z Zakopanego jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 5 dni 23 godz 2 s
Domyślnie

Mój głos w tym temacie jest taki:

Warto coś zrobić - żeby upamiętnić Iziego i żeby zrobić coś dobrego, co on mógłby i chciałby zrobić, gdyby wciąż był z nami.

Wydaje mi się, że szanse na sukces są tylko przy działaniu od małego do dużego.
Generalnie stowarzyszenie to nie jest rzecz bezobsługowa i bezkosztowa - mam doswiadczenie z kilku. Ja bym odsuwał zakładanie organizacji na jak najdalej, bo nawet jak mamy możliwość zgenerowania jakiejś tam kasy i energii, to chyba lepiej ją wkładać w bezpośrednie działanie niż przepalać organizacyjnie. Spróbowac zacząć mniej więcej jak Waldek pisał na początku, czyli zrobic doroczną nagrodę forumową za najbardziej odjechany wyjazd - może pod szyldem "Mam marzenie" - dawać coś tym co pojechali za swoim marzeniem i coś chorym dzieciom z fundacji o takiej nazwie, do czego kiedyś zachęcał nas Izi (http://archiwum.africatwin.com.pl/in...=8&id=2848&p=0)
Do tego w zasadzie trzeba tylko ustalić skład kapituły oceniającej wyjazdy - np. admini i moderatorzy forum i ustalić kwotę z forumowych środków.
Na forum zrobić dział IZI gdzie zbierze się wspominki i przedstawi nagrodę i opisy kolejnych wypraw które ją dostały, co zapewni że dział nie będzie statyczny i niezmienny.

Może od razu, a może jak koncept z nagrodą forumową będzie działał dobrze rok czy dwa, to można poszukać układu z jakimiś gazetami - może nie tylko motocyklowymi, że zamieszczą relację z nagrodzonych wypraw. Jak sie uda, to nagroda może mieć sponsora/ów, który np przy okazji wesprze też fundację "Mam marzenie" - cała rzecz może być coraz większa i poważniejsza. Dopiero jak temat się rozrośnie tak, że bedzie wymagał osoby prawnej do obsługi (do czego może nie dojść w ogóle) to bedzie trzeba myśleć o formalnych rzeczach.

Myślmy dalej
Marcin z Zakopanego jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem