Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.05.2011, 19:39   #9
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

To HJ, nie HDJ... Można by rzec, że HDJ 80, to w lini prostej synalek HJ 60/61 kończąc na dzisiejszych wypasionych LC V8, dla których mój HJ jest pradziadkiem (toże w lini prostej).

Jeżdżę tylko na pełnym legalu.
Jest mi łatwiej, bo nie jestem zwolennikiem topienia w błocie po klamki.
W teren przedstawiony na fotkach Kolegi korby nigdy bym nie wjechał także i z tego powodu, że na moich MT-kach, przy wadze Elwooda to masakra dla tej drogi.
Ma ona gospodarza i to niech on decyduje. Jak pozwoli, to wjeżdżam.
Tędy droga...

Znajdziesz na tym forum kilku, którzy korzystali z "dobrodziejstwa" jazdy ze mną po trasach, na których motocyklista nigdy wcześniej nie dostał zgody.
Prawda Szymbulansiku?
  Odpowiedź z Cytowaniem