Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06.08.2012, 00:50   #9
Poncki
 
Poncki's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,673
Motocykl: XR250R
Przebieg: ły
Galeria: Zdjęcia
Poncki jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 miesiące 1 tydzień 6 dni 22 godz 32 min 8 s
Domyślnie

We Lwowie najczęściej spałem w hotelu Lwów koło opery.
Ceny były normalne i praktycznie samo centrum.
Nie wiem jak jest teraz.
Jeśli ktoś będzie zainteresowany mogę polecić hostel ale to na bo musiałbym się zdzwonić z kolegą, który tam spał.

Z miejsc które warto zobaczyć, na szybko mogę polecić:

- Cmentarz Orląt Lwowskich (wiadomo)
- Dworzec kolejowy - jest zadbany, ładny i inny niż polskie
- Bazar koło dworca - jest zdecydowanie inny niż polskie ( szczególnie hala z mięsem )
- Muzeum piwa
- Plac koło opery - szczególnie wieczorem. Można obejrzeć kozaków grających w szachy. Partia trwa około 3 minuty Oczywiście na placu trzeba pamiętać o pomniku Mickiewicza.
- Przejażdżka tramwajem dostarcza wielu emocji ( tabor jest w fatalnym stanie )
- Koniecznie trzeba skorzystać z saturatora ze szklanką na łańcuchu ( prawie jak w "Misiu" )
- Do piwa koniecznie suszone rybki z kiosku. Są średnio smaczne ale trzeba spróbować będąc na Ukrainie
- Jeśli chodzi o knajpy to ciekawy jestem czy ktoś znalazł coś w rozsądnej cenie i akceptowalne jakościowo. Na Ukrainie zawsze mam z tym problem. Ciężko zjeść smaczne i świeże jedzenie w restauracji. Jeśli namierzycie lokal który wzbudza zaufanie to weźcie pielmienie z octem.
- Na koniec kwestia sławnych łapówek za wszystko. Z moich doświadczeń wynika, że problem jest już niezauważalny. Jeśli jeździsz przepisowo, nikt cie nie ruszy. Jeśli złamiesz przepisy, płacisz mandat jak w każdym innym kraju lub dogadujesz się po swojemu
Poncki jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem