Nie polecam tych wkładek korekcyjnych pod okulary
Raz ograniczają trochę pole widzenia.
Dwa Od wibracji rysują szkła oryginalne od wewnątrz w miejscu przylegania
Trzy gwaltownie wzrasta ryzyko zaparowania, a para uwięziona międy wkładką a szklem okulara bardzo trudno odparowuje.
Cztery parę razy między jedno a drugie szkło wlecial mnie owad i doprowadzal do szewskiej pasji
Lepiej już mieć soczewki,ale to też ma minusy, zwłaszcza jak sie ma wrażliwą spojówkę
|