Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.05.2022, 09:33   #861
zimny
trampkarz emeryt
 
zimny's Avatar

Zapłaciłem składkę :) Dział PiD

Zarejestrowany: Oct 2010
Miasto: Garwolin
Posty: 2,761
Motocykl: DL1000A
Przebieg: za mały
zimny jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 2 dni 6 godz 30 min 41 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał consigliero Zobacz post
Jak zwykle są dwie szkoły. Moja szkoła mówi że żaden telefon nie zastąpi garmina, druga szkoła mówi że tylko telefon. Mam garminowską ładowarkę do telefonu przy motocyklu i używałem tylko w Izraelu do momentu kiedy nie zainstalowałem mapy w garminie. Obecnie jestem na etapie pomysłu, czy potrzebuje mieć garmina inreach, staram się ten pomysł rozchodzić.
No i ja właśnie tak od okolic 2010 używałem sobie z większym lub mniejszym powodzeniem garminów. Były 64S, Montana, Oregon, Zumo 390 przez kilka ładnych lat a ostatnio - zumo 590. Na XT szkoda mi było kapusty, może to błąd.

To co lubię w Garminie to to, że ZAWSZE działa. Lepiej, gorzej - ja nigdy nie używałem go jak jedynej światłości a jak pomocy nawigacyjnej. I do tego się sprawdza. A że czasem prowadzi w jakiś dziwaczny sposób - no cóż, adwenczer :-)

Eksperymenty z telefonem różnie wychodziły - choć ostatnio, jak jeździłem po polesiu odpaliłem nawigację google i zaskoczony byłem jak dobrze było widać na telefonie i jak dobrze to w sumie działało. Telefon Honor 9 czy jakoś tak.

Tylko ta kablownia, brak wodoodporności itp. Dlatego pytam... Garmina klik - wpinam, klik wypinam i już.

Sprawdzę ten kabel magnetyczny, to jakaś nowość, może być że to dobre.


Aaaa... i jeszcze jedno. Obsługa w rękawicach. Jakiś telefon to ogarnia?

Ostatnio edytowane przez zimny : 24.05.2022 o 12:02
zimny jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem