Koledzy, chcę Was ostrzec przed tą firmą.
W grudniu 2022 zdecydowałem się poddać regeneracji kosz sprzęgłowy do RD07a w tej firmie, po przeczytaniu opinii na forum. Dlatego moja opinia w tej chwili aby inni nie decydowali się na ich usługi.
Z pełnym zaufaniem, stwierdziłem, że nie idę na półśrodki i kupiłem u nich nowy kosz sprzęgłowy HONDA OEM (Pan twierdził, że ma jeszcze 20 nowych na półce) i po przesłaniu swojego poprosiłem o zrobienie nowego kompletu, wykonując czynności, które zabezpieczą przed fabrycznymi wadami o jakich MOTO SPRZĘGŁA piszą na swojej stronie.
Niestety moim błędem było wysłanie swojego starego kosza. Usługa trwała tydzień.
Gdy otrzymałem informację, że jest zrobione we wtorek 13.12 przesłałem pieniądze do Artur Szczepaniak 2350zł za nowy kosz Honda oryginał i poprawki. Wszystko przez sms. Jako, że miałem zaufanie to z góry zapłaciłem. To był ten sam bank co mój, więc Pan potwierdził, że ma już kasę i jutro wysyła. W czwartek więc miała być u mnie przesyłka. W piątek nie było, więc zadzwoniłem, Pan stwierdził, że wysłał, ale listu nie potrafił podać. W końcu wieczorem przesłał numer, paczka szła INPOSTEM i była na mój numer telefonu, więc widać było, że dopiero nadał w piątek. Tutaj już się zapala mi światełko, że coś nie bardzo ze słownością i prawdomównością.
Paczka nie dotarła w poniedziałek, nie miała też statusów wyjścia a tylko nadanie w paczkomacie. Dzwonię, Pan informuje, że wysłał i mam sobie SAM załatwiać z INPOSTEM. W INPOSCIE Pani informuje mnie, że to nadawca ma się kontaktować a ja nie jestem stroną a paczka ma błędy w procesowaniu. Po kontakcie w MOTOSPRZĘGŁA znów mnie Pan poinformował, że paczka została wysłana, teraz podając inny numer paczki INPOST. Paczka znów na mój numer więc w aplikacji otrzymuję ją jak jest nadana i to jest poniedziałek. Paczka dociera do mnie we wtorek.
Jest to kosz sprzęgłowy poddany regeneracji/zmianie komplet z tarczami przekładkami. Lecz nie ma mojego kosza, który przesłałem. Kosz przesłany nie wygląda na nowy, który kupiłem ale poddany regeneracji.
Założyłem, działa, po przejechanych 2500km w ostatnim tygodniu, zaczyna go być słychać.
Jednak od tamtego czasu nie mogę się doprosić oddania mojego starego kosza. Pan twierdzi, że INPOST zgubił paczkę a ja mam sobie sam to załatwiać. Wysyłałem do niego kilkanaście maili, zero odpowiedzi. Kosza nie ma minęły dwa miesiące. Pan ma wyjebane.
Prosiłem Pana z Moto Sprzegła więc o przesłanie paragonu/fv za zakup nowego kosza, oraz gwarancji na działanie na zrobionym koszu, miała być 2 letnia. Nic do dziś nie otrzymałem. A Pan jest opryskliwy i mnie wysyła do INPOSTU, że mam sobie szukać....
Może ktoś z Was ma nich przełożenie? A jak nie, to ostrzegam Was, jak widać lepiej na nich uważać, błędem było moim podejście z pełnym zaufaniem. Także, wydałem 2350zł i mam dalej kosz, który słychać.....
Składam zawiadomienie na policję o przywłaszczenie mienia, do rzecznika UOKiK pismo oraz do US za to, że nie wydaje dokumentów zakupu. Jestem wkurwiony i nie odpuszczę ch....
Na całą rzecz powyżej mam maile i korespondencję sms jeśli ktoś nie wierzy. No jedynie na to co Pan mówił przez telefon nie mam, już do nagrywania się nie zniżałem.
Moim zdaniem powinno się pisać o firmach serwisach, jak działają aby ich eliminować z rynku nawet jak są jedyni, rynek nie lubi pustki i się wypełnia, ale lepiej, żeby go wypełniali ludzie, którzy są uczciwi.
