Traska w zasadzie jest przygotowana, ogólnie nie jest zbyt trudna, całość ma ok. 180km. Niestety jest trochę asfaltu, ale nie dało się tego inaczej wytyczyć (na tych rejonach). Będzie coś do zwiedzenia (dla chętnych), będzie też parę opcji na dobicie tych co mają za dużo energii/chęci
OFF jest przygotowany na duże ędóro, wścieklaków ma praktycznie nie być. Traski głównie po dziurawych szutrówkach, leśnych drogach, dziurawym asfalcie, czasem zjazd do syfilizacji.
Co do wymagań na trasę:
- wg mnie jazda solo (jest sporo odcinków, gdzie nieźle 'bije po łapach' lub jest piach i zdecydowanie lepiej się jedzie samemu)
- kostki poprawią samopoczucie na odcinkach bardziej piaskowych/luźniejszych, ale nie są niezbędne, ktoś
ogarnięty da radę na szosówkach (o ile nie będzie lało...)
- paliwo jest dostępne dość często, co 50km, ale fajnie by było nie stawać na każdej stacji, najlepiej zalać w okolicach ośrodka, Afrykom powinno starczyć
- każdy jedzie na własną odpowiedzialność, trasa wiedzie po drogach publicznych (w zdecydowanej większości)
- ponieważ będzie to sobota i okolica Wawy, to zalecana jest wzmożona czujność (piesi, rowerzyści, samochody, zwierzyna), trzeba brać pod uwagę to, że nie będziemy sami na drodze!
- przyda się na pewno sporo picia - ma być cieeeepło (choć sklepy też występują dość często)
- prognoza:
http://www.yr.no/place/Poland/Masovia/Warsaw/
Mam tracka z AutoMapy i ślad większości przejazdu w .gps i .kml, Jurek będzie miał tracka na gremlina. Chętnym możemy spróbować wgrać na ośrodku. Nie ma przymusu, będziemy czekać w newralgicznych miejscach trasy.
m&spółka